• zbrojenia

    Z opublikowanego właśnie raportu SIPRI wynika, że w latach 2011–15 największymi eksporterami broni były następujące kraje (w nawiasach podano największych odbiorców):

    1. Stany Zjednoczone (Arabia Saudyjska, Zjednoczone Emiraty Arabskie, Turcja)

    2. Rosja (Indie, Chiny, Wietnam)

    3. Chiny (Pakistan, Bangladesz, Birma)

    4. Francja (Maroko, Chiny, Egipt)

    5. Niemcy (USA, Izrael, Grecja)

    6. Wielka Brytania (Arabia Saudyjska, Indie, Indonezja)

    7. Hiszpania (Australia, Arabia Sudyjska, Turcja)

    8. Włochy (Zjednoczone Emiraty Arabskie, Indie, Turcja)

    9. Ukraina (Chiny, Rosja, Etiopia)

    10. Holandia (Maroko, Jordania, USA

    Zbrojenia Chin i Rosji nieuchronnie prowadzą do rywalizacji między tymi krajami o panowanie w Azji. Już obecnie PKB Chin jest 5 razy wyższy niż Rosji, a różnica ta będzie się powiększać, gdyż Rosja przeżywa załamanie gospodarcze. Rosja obecnie góruje nad Chinami wielkością potencjału broni nuklearnej, ale w najbliższych latach ta przewaga może zaniknąć. GDP PPP Chin to jest obecnie 18,088,054 mln dolarów a Rosji 3,576,841 mln dolarów – różnica rzeczywiście pięciokrotna, ale pod względem per capita to Chiny mają wciąż tylko nieco ponad połowę dochodu Rosji (13,224 dolarów vs 24,449 dolarów). Poza tym, to Rosja ma dziś wystarczającą ilość bomb jądrowych i środków ich przenoszenia aby nie obawiać się Chin, z którymi zresztą Rosja ma od dawna zbieżne interesy. Problem jest zaś wzrost potencjału militarnego Indii, co musi pociągnąć za sobą nuklearny konflikt z Pakistanem. Wiadomo, że Indie wygrają wojnę z Pakistanem, ale jakim kosztem? czyżby? PKB Rosji w 2015 r. obniżył się o blisko 4% w porównaniu z rokiem ubiegłym, a wartość eksportu spadła o 40% z powodu niskich cen ropy naftowej i gazu. W tym czasie większość krajów UE zanotowała wzrost gospodarczy. Również pomyślnie rozwija się gospodarka USA. Co do Indii, jest to jeszcze kraj na dorobku, o niskiej stopie życiowej, ale już ich PKB jest 2-krotnie wyższy niż Rosji. Na razie potencjał atomowy Indii jest za słaby, aby mierzyć się z czołowymi potęgami świata. Moim zdaniem nie chodzi Chinom o militarne podboje, gdyż gospodarczo czynią to skuteczniej i bez strat ludzkich. Chodzi raczej o to, by mieć za sobą silną armie, kiedy zażądają od swych odbiorców czegoś konkretnego w zamian za dolary, które obecnie przyjmują za towar lub gdy odmówią dalszych dostaw za bezwartościowe papierki.

    Znalezione obrazy dla zapytania wyścig zbrojeń

    Poza tym, to załamanie gospodarcze obserwujemy dziś głównie na Zachodzie, a nie w Rosji.Według IMF (imf.org/external/pubs/ft/weo/2015/update/02/) dynamika PKB w roku 2015 wynosiła: India 7.5%, Chiny 6.8%, USA 2.5%, UE 1.5%, Niemcy 1.6%, Kanada 1.5% Francja 1.2%, Japonia 0.8%, Italia 0.7%, Brazylia -1.5% a Rosja -3.4%. Tak więc PKB Rosji spadło nie o około 4% jak twierdzisz, a o około 3% i ten spadek nie wygląda wcale źle w porównaniu do stagnacji na tzw. Zachodzie. PKB per capita Indii, najszybszej rozwijającej się dziś escape room Warszawa gospodarki świata jest zaś bardzo niski (1688 dolarów, czyli 3% PKB per capita USA, 13% PKB per capita Polski i ok. 20% PKB per capita Rosji – w dolarach porównywalnych czyli PPP jest to nieco lepiej, ale wciąż wręcz tragicznie). Skandalem jest wręcz że kraj taki jak India, czyli który nie potrafi zapewnić dachu nad głową i odpowiedniego pożywienia setkom milionów swoich obywateli, wydaje co roku około 50 mld dolarów na zupełnie mu zbędne zbrojenia.  


  • Commentaires

    Aucun commentaire pour le moment

    Suivre le flux RSS des commentaires


    Ajouter un commentaire

    Nom / Pseudo :

    E-mail (facultatif) :

    Site Web (facultatif) :

    Commentaire :